No właśnie :) Jak mówicie do swojej drugiej połówki?

Mówię różnie, ale najczęściej Kochanie lub Skarbie :)

Ja mówię:
Kochanie, Skarbie, Miśku, zdrabniam imię, Słoneczko ;D:D

Zdrabnianie imienia tez ;) jest u mnie nawet częste :) nio i Słonko tez się zdarza :)

hmmm.. Najczęściej Kochanie, kiedyś Miśku, Złotko, zależy od sytuacji.... :D

W moim przypadku raczej ta "druga połówka" nadrabia słodząc :D

"Kochanie" jest chyba najczęstszym określeniem :)

Dupa! Nie, tak nie mowie do partnerki xd Zdrabniam imie albo po nazwie owocow :P (orzeszku, mandarynko) w zaleznosci od wygladu lub charakteru dziewczyny xd Na marlenke to bym mowil kokosku xd Z wygladu ladnie ale skromnie a jak ja otworzysz to same slodkosci
LoLage, bede poeta !

Ojjj miiło ;D Zaraz się zarumienie xd Ale orginalne... z owocami... a warzywmi? Do dziewczyny powiedzieć Ogórku! Albo szpinaku! Albo... kukurydzo! XDD

Kukurydzo :o xD!! Niezle....

Albo.. kalarepo! Albo kalafiorze! o Xd Brukselko. Groszku :D łał

Po reklamie Bonduelle wszystko jest możliwe xD

Ja do Danusia mówię Maleńki, ale to nie jest moja druga połowa. : DD

Obecnie chłopaka nie posiadam, ale jeszcze nie dawno było Skarbie, Kochanie etc.

A etc to co? ; P
Tzn chodzi mi o to co jeszcze było a nie rozwinięcie skrótu xD

Taaa... Maleńki :D
Gdy jeszcze miałem ta druga polówkę to najczęściej mówiłem Kochanie albo Skarbie... jej imię ciężko było zdrobnić :D

a Jak miała na imię ?? Eh Ja mówię jeszcze Książe ;P tylko nie do drógiej połówki  :P tylko do kolegi ^^

Ja do Roberta mówiłam Królewiczu albo Laleczko jeszcze i on się wtedy wkurzał. : D

Jeszcze hmmm co tam było ale to nie do drugiej połówki ;P
tylko poprostu do Kumpla ^^ no dobra przyjaciela np Ciamajdo :P

Hmm... ciamajdo... romatyczne!  Ja do Filipa mówię: Książę, Kochanie, Skarbie, słoneczko, Filipku i Gremlinku ;D A to nie mój chłopak tylko przyjaciel :* :-)

Jeszcze Było hmm Mazgaj np :P

Mój brat do swojej Oli mówi:
Misiu, Skarbie, Słoneczko, Kotku, Perełko, Słońce, Kwiatuszku, Misiakolandio, Myszko... xD

różowa dupo jeszcze czasem :P ale to do Kochanych moich dziewczynek :P

Laska (do kolegi), suko zajebista (do kuzyna) xD

Wlasnie "Laska" to ja mowie tez do kolegi :D :P a najfajniej jest jak sie mowi przy jakis dziewczynach " Ej Laska" to sie polowa obraca :D i wtedy mozna sie posmiac :P

ojć :P Laska to tylko kolega ?:>