Forum by Kizi & Malenek
Dla mnie "Ideał" to pojecie wzgledne bo ktoś kto dla jednej osoby będzie idealny dla kogoś innego będzie człowiekiem mało wartosciowym wiec myśle że kżdy ma gdzieś tego swojego ideała ^^ a wiec idealny facet to hmm
Wysoki
Brunet
Ładne oczka
Szczupły
Zabawny
Wierny
Opiekuńczy
Cierpliwy
Najlepiej nie palący xP
I to chyba wszystko ^^
Offline
Facet idealny powinien być kochający, zabawny, szczery ale nie bezpośredni, wierny, miły. Powinien być ładny, no przynajmniej wyjściowy. Powinien być wyluzowany, bo poważni są dla mnie za poważni Powinien być popikolony jak Ludzie z którymi sie zadaje. Powinien być zazdrosny, ale nie za bardzo, przecież nie zerwe kontaktów z innymi kolegami, bo chłopakowi się to nie podoba bez przesady. Musi lubieć moich znajomych. NIE MOŻE MNIE ZDRADZIĆ!!! Nie może mnie obwiniać o wszystko. Nie moze myśleć że go kłamie. Nie może mnie kłamać. Musi kochać, szanować i takie tam... Nie ma idealnych ludzi. Już się o tym przekonałam.
Offline
Ronaldo czy jak mu tam, nie podoba mi się. Przypomina mi mojego kuzyna, który jest metroseksualny xD Masakra. Idealny facet musi potrafić mnie rozśmieszyć i nie może mi cały czas gadać o swojej byłej... Bo to mnie wkurza... jak 1000 000 razy słyszę jaką ona miała przeszłość, albo jak się ona puszczała a i tak większosć to kłamstwa. Bosze! No i nie moze dla niego być ważniejsza fryzura ode mnie. Nie musi o siebie przesadnie dbać. Nie musi stawiać włosów na żel. Bo to tylko opakowanie a wnętrze jest najważniejsze... Nie moze komentować chamsko moich zachowań. Musi docenić moje starania i nie może mnie olewać. Kiedyś przepiszę jeszcze listę taką, która napisałam kiedyś o ideale... jak ją znajde
Offline
Nooo! Weź w ogóle porażka to była. No, ale jest na odwyku i dobrze Xd. Idealny facet nie powinien prowokować mnie, żebym się kłóciła z nim!
Offline
Eh ale w sumie niby mamy swoich ideałów wymarzonych ale zazwyczaj zakochujemy sie w kimś kto jest całkowitym przeciwieństwem naszego ideału eh... ^^
Offline
Ooo... Ciekawie Ciekawie Nie no jakbym potwierdzil ze jestem idealem (a nie jestem )
to by bylo ze popadam w samouwielbienie albo samozachwyt a tak nie jest bo w nic nie popadlem
Offline